Leokadiów – pomnik ku czci ofiar zbrodni hitlerowskiej z 14.I.1944 r.
W Leokadiowie przy drodze wiodącej do Smogorzowa znajduje się pomnik wzniesiony w 1964 r. ku czci ofiar zbrodni hitlerowskiej, dokonanej 14 stycznia 1944 r.
W dniu 8 stycznia 1944 r członkowie partyzanckiej Gwardii Ludowej z dzielnicy PPR Chotcza – Mszadla pod dowództwem oficera radzieckiego Pawła Iżyckiego „Pawła” przeprowadzili akcję przeciwko kolonistom niemieckim w Leokadiowie, podczas której zginęło 2 osadników, a kilku zostało rannych. Odwet za przeprowadzoną akcję był okrutny. Już dzień później zabito dwóch 16 – letnich chłopców z Leokadiowa Górnego. Niemcy natychmiast przystąpili do aresztowań Polaków z terenu Puław, Zwolenia, Trzcianek, Sarnowa, Marianowa, Sieciechowa oraz innych okolicznych miejscowości. Zatrzymanych osadzono w zwoleńskim posterunku, gdzie byli poddawani brutalnym torturom.
14 stycznia 1944r. w godzinach wieczornych 33 partyzantów przywieziono do Leokadiowa. Jednego z aresztowanych – Wacława Dębowskiego z Marianowa żandarmi przywiązali drutem kolczastym do samochodu i ciągnęli po Leokadiowie. Wieczorem tego samego dnia rozstrzelano wszystkich. Po przeprowadzeniu egzekucji, funkcjonariusze niemieccy doprowadzili na miejsce zdarzenia trzynastoletniego Hipolita Kopanię, szesnastoletniego Ferdynanda Kopanię oraz Władysława Wosia. Rozkazano wykopać im dół o wymiarach 2m x 2m i głębokości l metra, a następnie ułożyć w nim ciała zamordowanych. Po upływie około roku odbyła się ekshumacja zwłok, w obecności członków rodzin ofiar. Nie odnaleziono jednak żadnych szczątków. Prawdopodobnie zostały one usunięte w celu zatarcia śladów. Ziemię z miejsca egzekucji przewieziono na cmentarz w Zwoleniu, gdzie odbył się pogrzeb zamordowanych. Mimo faktycznego rozstrzelania Polaków 14.01.1944 r., sąd niemiecki w Radomiu wydał wyroki śmierci na aresztowanych dopiero 28 lutego 1944 r., czyli około półtora miesiąca później. Niemym świadkiem tej egzekucji pozostała grusza. W jej pień wrosły kule przeszywające rozstrzelanych.
W 1964 r. w miejscu zbrodni hitlerowskiej wybudowano pomnik – płytę z nazwiskami zamordowanych Polaków. Początkowo ustalono nazwiska 31 ofiar, w późniejszym terminie pozostałe dwa. W 1992 r. rodziny pomordowanych ze Zwolenia dobudowały żelazny krzyż. W tym samym roku z polecenia Urzędu Gminy Puławy wykonano ogrodzenie pomnika.
Pomnik ofiar terroru hitlerowskiego znajdujący się w Leokadiowie to szczególne miejsce nie tylko dla rodzin ofiar, ale także dla mieszkańców wsi, lokalnych władz, społeczności Szkoły Podstawowej. Co roku hołd pomordowanym oddają Kombatanci
ze Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych Koło w Zwoleniu.
Miejsce, gdzie odbyła się egzekucja na Polakach to symbol okrucieństwa wojny, dramatu poległych i ich rodzin. Pamiętajmy o tragicznej przeszłości naszych rodaków i znajdźmy czas, by choć na chwilę spuścić głowę nad mogiłą i oddać hołd poległym, walczącym o wolną Polskę.